Cisza...
Na budowie cisza...
Podczas urlopu #polaknaurlopie mąż obrobił okna na dole i część na górze. Upały skutecznie utrudniały pracę i na budowę wróci dokończyć w przyszłym tygodniu.
Tymczasem czekamy na piec, którego kupnem zajął się nasz hydraulik. Zajmuje się sprzedażą, serwisem, doradztwem i ufamy mu w 100%.
Myślę, że na dniach, powinny także dojechać nasze drzwi wraz z panem od montażu.
Był też Pan, a raczej mój serdeczny kolega wykończeniowec. Umówiliśmy się na marzec następnego roku. Jest bardzo dokładny i przez to robi powoli, ale wprowadzke planujemy na wiosnę 2020, więc myślę, że ze wszystkim zdąży 😁
Tymczasem pozdrawiamy wszystkich budujących i życzymy wysokich wygranych w Lotto 😆