Posadzki!
Data dodania: 2018-06-11
I oto są..
Kolejne etapy za nami. Pomijając hydraulikę, ponieważ nie zdążyłam uwiecznić :)
Posadzki schną już trzeci tydzień i mają schnąć przynajmniej miesiąc od wylania, aby móc zakładać jakiekolwiek płytki. Narazie mąż będzie obrabiał okna z zewnątrz, dachowe od środka, i takie tam prace na zewnątrz ogarniemy :)
Mamy też skrzynkę od prądu i pewnie niedługo sam prąd też podłączą :)
Załączam też fotki z tarasu, który wylali nam panowie od posadzek, a właściwie nadlali, bo jakiś zaczątek już był. Do zzimy mamy nadzieję podłączyć piec, i założyć eko szambo, co zresztą wszystko będą ogarniać nasi hydraulicy. Pozdrawiamy serdecznie wszystkich budujących!